Polacy chcą lepszej służby zdrowia, ale nie chcą za nią więcej płacić
W dobie pandemii koronawirusa sytuacja służby zdrowia jest jednym z głównych tematów debaty politycznej. Jednak temat ten wracał nawet w czasach przedpandemicznych, a szczególnego nasilenia nabierał zawsze w okresach kampanii wyborczych.
„Dziennik Gazeta Prawna” wraz z RMF FM zamówiły w United Surveys sondaż w tej sprawie. Okazuje się, że Polacy faktycznie chcieliby lepszej służby zdrowia, krótszych kolejek i większej dostępności do lekarza, ale niechętnie chcą za to więcej płacić.
Nowy Ład, nowe składki
Pytanie zostało zadane w kontekście Nowego Ładu, który ma być ogłoszony 14 lub 15 maja. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w planie gospodarczym Prawa i Sprawiedliwości ma się znaleźć m.in. zapis dotyczący zmian w składkach zdrowotnych. Najwięcej zwolenników podniesienia składki znajduje się w grupie osób aktywnych zawodowo, ale nieco starszej.
Chodzi o grupę 50-59, która statystycznie ma już ustatkowaną sytuację zawodową, ale także nieco częściej od grupy 18-29 odwiedza lekarzy. Wskazanie tej drugiej grupy jest nieprzypadkowe. To ona właśnie najmniej popiera pomysł potencjalnego podniesienia składki na ochronę zdrowia. Tylko 20 proc. ankietowanych w tym przedziale wiekowym zgodziłoby się na podwyżkę.
Tylko jedna trzecia społeczeństwa jest na tak
Pytanie, które postawiono w ankiecie, brzmiało dokładnie: Czy zgodziłbyś się na płacenie wyższych podatków (składki zdrowotnej), jeśli podniesiono by jakość świadczeń w ochronie zdrowia i skrócono kolejki?
Ogólne wyniki sondażu raczej nie powinny napawać pomysłodawców rozwiązania optymizmem. Za opowiedziało się tylko 31,4 proc. ankietowanych, a aż 61,3 proc. wyraziło sprzeciw.
Ciekawe jest również rozłożenie głosów ze względu na deklarowane poparcie polityczne. Najwięcej zwolenników rozwiązania jest wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej. Głosy „zdecydowanie tak” i „raczej tak” to łącznie 45 proc. W tej samej grupie na „nie” jest 42 proc. Reszta nie miała zdania. Zdecydowanie największy sprzeciw wyrazili wyborcy Konfederacji. Tam przeciwko rozwiązaniu opowiedziało się aż 76 proc. ankietowanych.